Nawet 600 osób dziennie, chętnych do zdania egzaminu na prawo jazdy, zapełnia korytarze Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Bydgoszczy. Chcą zdążyć przed zmianami zasad egzaminowania.
- Takich tłumów nie mieliśmy od samego początku funkcjonowania WORD-u. Mamy czterokrotny wzrost chętnych do zdania egzaminu w porównaniu z poprzednim grudniem. Pojawiły się nawet osoby, które miały ponadroczną przerwę w staraniach o prawo jazdy - mówi Tadeusz Błażejewski, zastępca dyrektora placówki przy ul. Wyszyńskiego.
Wczesnym rankiem przed WORD-em ustawia się długa kolejka. - Przyszłam, bo to, co szykuje się w ramach zmiany sposobu egzaminowania, to jakieś szaleństwo. Ma być tylko kilka sekund na odpowiedź. Jak się chociażby tym zestresuję, to nic nie napiszę - mówi Karolina Lewandowska.
Stojący obok chłopak jest mniej łagodny w wypowiedzi: - Po prostu padło im na mózg. W tych zmianach kładzie się nacisk na egzamin teoretyczny, a na drogach kierowcy jeżdżą jak szaleni. Najważniejsza jest praktyka. Żaden zestaw pytań nie nauczy prawidłowych reakcji na drodze.
Odliczanie sekund
Zmiany w zdawaniu egzaminu teoretycznego zaczną obowiązywać od 13 lutego.
W myśl nowych zasad odpowiedź ma być tylko jedna. Będą 32 pytania z odpowiedziami - tak lub nie. Jednak treść pytania będzie wyświetlać się na ekranie przez 20 sekund. Przez kilka
następnych egzaminowany będzie musiał odpowiedzieć. Nie można już wracać do poprzednich zadań. Zdający są przerażeni, ale pracownicy ośrodków również zastanawiają się, jak będzie wyglądał nowy system w praktyce.Nie przetestowano go jeszcze. Do ośrodków wciąż nie dotarł program komputerowy, który miał ujednolicić pytania.
- Również ciekawi jesteśmy nowego systemu egzaminowania. Z naszej strony przygotowaliśmy się jak najlepiej, ale są też czynniki zewnętrzne - dodaje Tadeusz Błażejewski.
W środę pracownicy bydgoskiego ośrodka wyjechali do Warszawy na szkolenie.
Rady dla zdających
Bydgoski WORD usiłuje rozładować tłok. Jak na razie, bezskutecznie. Tłum chętnych do zdania egzaminu wciąż napływa.
- Otworzyliśmy drugą salę egzaminacyjną. Teraz zdawanie odbywa się w dwóch salach jednocześnie - tłumaczy zastępca dyrektora.
W ośrodku radzą też zdającym zapisywać się tylko na egzamin teoretyczny. Termin oczekiwania jest wówczas dwutygodniowy. Natomiast na pełen egzamin - teoretyczny i praktyczny - czeka się 30 dni. Na poprawkę - 40 dni.
- A gdy się nie powiedzie, również opłata egzaminacyjna jest niższa - przekonuje Tadeusz Błażejewski.
W praktyce masakra
Na polskich drogach śmierć zbiera krwawe żniwo. Do końca listopada na drogach powiatu bydgoskiego doszło do ponad 300 wypadków. Zginęło 30 osób, ponad 300 zostało rannych.
Tylko w czasie okresie świątecznym - od 23 do 26 grudnia - na drogach województwa kujawsko-pomorskiego doszło do 9 wypadków, w których śmierć poniosły 3 osoby, a 16 osób zostało rannych. Policjanci zatrzymali 92 pijanych kierowców. Wśród sprawców wypadków sporą grupę oprócz nietrzeźwych stanowią młodzi kierowcy.
- Przede wszystkim gubi ich nadmierna prędkość, brawura - komentuje Maciej Osinski z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. - A o doświadczeniu tych kierowców trudno jeszcze mówić. Powinni słuchać rad starszych kierowców. Wbrew ich mniemaniu auto nie zatrzyma się w miejscu, zwłaszcza na śliskich drogach.
W połowie lutego nowy egzamin
Co się zmieni w egzaminie na prawo jazdy?
- komputer będzie losował 32 pytania z puli. Będzie 10 sekund na odpowiedź
- maksymalna liczba punktów do zdobycia 74, aby zdać - 68
- nie będzie możliwości powrotu do poprzednich pytań
express.bydgoski.pl
