Podczas egzaminu nie można się bać. Jeżeli ktoś zdaje na "prawko" i nie wie, jak ustawić lusterka w samochodzie lub ma jakikolwiek kłopot, to powinien zwrócić się z nim egzaminatora - twierdzi Dariusz Fleischer, instruktor nauki jazdy z Poznania.
Do tej pory nasi rozmówcy skarżyli się, że można je "oblać" z błahego powodu, a pracownicy Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego (WORD) w Poznaniu są złośliwi, nie liczą się ze zdaniem kursantów i tylko czekają na ich najmniejsze potknięcie. Fleischer patrzy jednak na to inaczej. - Wszystko zależy od człowieka. Egzaminatorzy są tacy sami jak inni ludzie. Czasem zwykły uśmiech czy słowo "proszę" wystarczy, aby z sympatią podeszli do kursanta - tłumaczy.
Nasz rozmówca zwraca też uwagę na niedoskonały system kształcenia kierowców w Polsce. Jego zdaniem, każdy uczestnik kursu na "prawko" powinien nauczyć się pulsacyjnego hamowania czy umiejętnego wychodzenia z poślizgów. - ABS i inne nowinki techniczne to nie wszystko. Podczas
O słabym poziomie szkolenia mówi też Hanna Ryżek Łabencka, właścicielka szkoły jazdy Lady Car. - Często trafiają do nas kursanci z innych ośrodków szkolenia, którzy na najprostszym skrzyżowaniu nie potrafią skręcić w lewo, a po kilkudziesięciu godzinach jazdy po mieście nigdy nie byli na rondzie - twierdzi Łabencka. I dodaje: - Szkoły nauki jazdy powstają jak grzyby po deszczu. Nikt jednak nie zastanawia się nad jakością usług, które oferują.
Z jej zdaniem całkowicie zgadza się Fleischer. - Przed rozpoczęciem nauki kursant powinien sprawdzić, do jakiej szkoły się zapisuje i z kto będzie prowadził w niej zajęcia - radzi. - Kursanci często o tym zapominają i na egzaminie nie radzą sobie z najprostszym zadaniem. Często winy szukają wtedy w egzaminatorze - bezradnie rozkłada ręce.
- "Elka" to nie taksówka - dodaje Ryżek Łabencka. I zwraca uwagę, że dzisiaj często przy wyborze szkoły liczy się niska cena i możliwość odebrania i odwiezienia kursanta spod domu. - Potem zdarza się, że osoba, która trafia do naszej szkoły w trakcie kursu w innym ośrodku, nawet nie wie, gdzie jest WORD.
polskatimes.pl